
Początek meczu zapowiadał się obiecująco dla zespołu z Bielska-Białej, który już w 13 minucie, po golu Mateusza Żyry, objął prowadzenie. Jednak już po dwóch minutach wyrównał Mateusz Mak ze Stali Mielec. Kolejną bramkę dla przeciwników zdobył z rzutu karnego Łukasz Sierpina.
W meczu widoczny był brak defensywnego zawodnika Dymytro Bashlaia, którego szkoleniowiec Górali nie mógł wystawić, bo pauzował za żółte kartki z minionych spotkań.
Jednak mimo przegranej, mecz należy uznać za bardzo wyrównany. Górale popisali się kilkoma bardzo dobrymi akcjami, jednak zabrakło tutaj piłkarskiego szczęścia, co może potwierdzać czerwona kartka Filipa Modelskiego w 78 minucie meczu. W końcówce meczu trener Brede sięgnął po napastnika Ivana Martina, jednak nie odmieniło to wyniku meczu.
Stal Mielec – Podbeskidzie 2:1 (2:1)
Stal Mielec:
Primel – Stasik, Żyro, Bodzioch, Gettinger – Tomasiewicz, Solić (46’ Bielak) , Urbańczyk, Nowak, Mak – Janoszka (58’ Prokić)
Podbeskidzie:
Polacek – Modelski, Osyra, Komor, Gach – Danielak, Sieracki (69’ Sopoćko), Figiel, Rakowski (85’ Ivan Martin), Sierpina – Roginić
Żółte kartki: Tomasiewicz, Urbańczyk – Osyra
Czerwona kartka: Modelski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie