
Podbeskidzie w grupie spadkowej prezentuje się mocno przeciętnie. Nie o wrażenie artystyczne gra się jednak toczy, a o punkty niezbędne do pozostania w elicie. PodopieczniRoberta Podolińskiego w ligowej dogrywce, jako jedyny zespół w stawce, nie powiększyli swojego dorobku wywalczonego w trakcie fazy zasadniczej. Co więcej, zdobyli w trzech meczach tylko jednego gola… z rzutu karnego. Sytuacja w tabeli zrobiła się trudna. „Górale” mają tylko dwa „oczka” przewagi nad strefą spadkową, zarazem górniczymi klubami z Zabrza i Łęcznej.
Z obozu „Górali”:
- Oleg Veretilo oraz Jozef Piacek ze względu na urazy nie wystąpili w ostatnim meczu ze Śląskiem. Jakuba Kowalskiego z udziału w nim wykluczył nadmiar kartek. Cała trójka powinna być do dyspozycji trenera Podolińskiego.
- Z kadry meczowej wypada Marek Sokołowski, który pojedynek z zespołem z Wrocławia zakończył z „żółtkiem” na koncie. Został ukarany po raz 12 w tym sezonie, co oznacza przymusową pauzę.
O rywalu:
- Jagiellonia w grupie spadkowej zdobyła 4 punkty. Wygrała z Górnikiem Łęczna 2:0, przegrała 1:3 we Wrocławiu, a przed tygodniem zremisowała bezbramkowo z Górnikiem Zabrze.
- Przemysław Frankowski jest najlepszym strzelcem zespołu w tym sezonie. Na swoim koncie ma 5 ligowych trafień, 3 zanotował w eliminacjach do Ligi Europy, jedno w Pucharze Polski. Po raz ostatni do siatki trafił 19 grudnia w meczu z Cracovią. Biorąc pod uwagę tylko mecze ekstraklasowe, lepiej prezentują się statystyki Piotra Grzelczaka, który zdobył 6 bramek. Ostatnią… 19 grudnia.
- Piotr Tomasik, były zawodnik Podbeskidzia, jest aktualnie podstawowym graczem „Jagi”.
Ostatni mecz:
Stosunkowo niedawno, bo 4 kwietnia, w kuriozalnych okolicznościach Podbeskidzie wygrało w Białymstoku 3:0. Gospodarze w pierwszej połowie dwukrotnie skierowali futbolówkę do własnej bramki. Najpierw uczynił to Marek Wasiluk, następnie Guti.
Sędzia:
Daniel Stefański z Bydgoszczy poprowadzi niedzielny mecz. W trwającym sezonie sędziował trzy spotkania z udziałem Podbeskidzia. „Górale” wygrali w Zabrzu 2:0, zremisowali 0:0 we Wrocławiu, przegrali 0:5 w Gdańsku.
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Zubas – Veretilo, Piacek, Baranowski, Mójta – Chmiel, Kato, Sloboda, Stefanik, Kowalski – Szczepaniak
Jagiellonia Białystok – Podbeskidzie Bielsko-Biała – 1 maja, godzina 15:30
Foto: Rafał Rusek/PressFocus
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie