
O tym zamiarze mieli zostać już poinformowani pracownicy browaru. Z informacji jakie do nas dotarły rezygnacja Grupy Żywiec z dalszej produkcji piwa w Cieszynie związana jest z trudną sytuacją na rynku piwowarskim spowodowaną pandemią Covid-19.
W cieszyńskim zakładzie produkowane jest piwo Brackie oraz piwa rzemieślnicze. Cieszyński browar został początkiem lat 90-tych sprywatyzowany i zakupiony przez Grupę Żywiec, należącą do holenderskiej grupy Heineken. Historia obecnego Cieszyńskiego Browaru Zamkowego rozpoczęła się w 1846 roku dzięki inwestycji księcia cieszyńskiego Karola Ludwika, choć początki piwowarstwa w Cieszynie sięgają 1653 roku, kiedy to powstał pierwszy browar na Zamku w Cieszynie. W 1920 roku browar książąt cieszyńskich został znacjonalizowany i przejęty przez Państwo Polskie.
Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz ma w tej sprawie spotkać się z Prezesem Zarządu Grupy Żywiec Michałem Peschakiem. Tymczasem Burmistrz wydała oświadczenie w tej sprawie, którego treść w całości publikujemy poniżej:
Została ogłoszona decyzja zarządu Grupy Żywiec dotycząca zamknięcia Browaru Zamkowego, jeśli nie znajdzie się kupiec gotowy w to miejsce zainwestować. Nie ukrywam, że ta decyzja jest dla nas zaskoczeniem. Nie mieliśmy świadomości, że w aż tak trudnej sytuacji jest Grupa Żywiec. Czekamy na więcej szczegółów. Decyzja, jak i tłumaczenia, które otrzymaliśmy, są dla nas niejasne. Zapewniam, że nie zostawimy tej informacji bez reakcji.
Browar Zamkowy w Cieszynie pracuje nieprzerwalnie od 1846 r. To jest wielka historia wielu pokoleń osób, które tu pracowały, mieszkańców Cieszyna i regionu. Miejsce ważne na mapie turystycznej i kulturalnej miasta. Zabytkowe przestrzenie są areną wielu wydarzeń i imprez.
To bardzo smutny czas. Jesteśmy zszokowani. Grupa Żywiec podkreśla, że waży piwa z tradycją, a jednocześnie chce zamknąć browar, w którym piwo powstaje według dawnej receptury, który jest perełką w świecie piwowarskim, architektonicznym, wpisuje się w zabytkowy charakter Wzgórza Zamkowego i jest protoplastą browaru w Żywcu.
Rozumiemy, że epidemia koronawirusa wpływa w tym roku na wyniki finansowe firm, także wielkich koncernów patrzących na bilans zysków i strat globalnie. Wydaje nam się jednak, że byłaby to wielka strata, dla Cieszyna, Śląska Cieszyńskiego, pogranicza polsko-czeskiego, gdyby browar miał przestać funkcjonować. Wierzę, że decyzji tej nie zdominuje bezosobowy bilans ekonomiczny, ale zadziała społeczna odpowiedzialność biznesu. Browar Zamkowy jest naszym dziedzictwem. Osobiście zaangażowałam się w poszukiwanie inwestora, który doceni wartość tego miejsca i nie pozwoli na jego zamknięcie.
Wszyscy cieszyniacy wiedzą, że browar był, jest i będzie w mieście. Niech tak zostanie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i dobrze że tego dziadowskiego piwa nie będzie
Świetne piwo więc logiczne że go sprzedają, co tutaj się dziwić. Taki dobrze prosperujący browar rzemieślniczy pójdzie za niezłe pieniądze a Żywiec dalej będzie zbijał kasę na komercyjnych sikaczach z ekstraktem chmielowym :)
Skandal, bo piwa warzone tam ostatnimi laty to było niebo w gębie! O dziedzictwie browaru nie wspomnę. Żywiec - prawie jak piwo
Pani Burmistrz! Piwo się warzy przez "rz". Poza tym w sprawie browaru ma Pani moje poparcie. Zamknęli browar w Bielsku zaraz po remoncie, teraz kończą z Cieszynem. Jakaś to ściema, bo jak był lockdown, to ponoć Polacy pili więcej....
Wielu ludzi spontanicznie zareagowało na wiadomość o zamknięciu Browaru Zamkowego, stając w jego obronie. Przywoływanych jest wiele argumentów. Wynika z nich, że Browar z Cieszyna jest wielowymiarowym miejscem, cenionym w skali ogólnopolskiej. Okazało się również, że piwa warzone w tym browarze są cenione przez konsumentów. Tak wynika z licznych komentarzy w wielu miejscach. Ciekawe, czy Grupa Żywiec odpowie na te argumenty ? Czy możliwy jest dialog z korporacją ?
To nie pierwsze takie zagranie Żywca. Kiedyś wykupił świetnie orosperujacy browar w z Bielskuvi go zamknął. Obiekt niszczał latami, aż został sprzedany w złym stanie. Browar zmieniał właścicieli, aż powstała tam kilka lat temu developerka. Czesc z lat 70 została wyburzona, została tylko zabytkowa część z cegły. Browar mieścił się u zbiegu ulic Cieszyńskiej i Browarnej.