Reklama

BKS Stal walczy o przetrwanie. Miasto nie chce pomóc

02/01/2019 18:54

BKS Stal Bielsko-Biała – jeden z najbardziej zasłużonych klubów w naszym regionie znalazł się w poważnych kłopotach finansowych. Klub jednak może liczyć na kibiców, którzy wraz z najmłodszymi siatkarkami i piłkarzami wystosowali apel o pomoc. 
W lipcu ubiegłego roku klub z Bielska-Białej ze względu na problemy finansowe został zdegradowany z III-ligi do naszej rodzimej "okręgówki". Mimo to, sytuacja bialskiej Stali nie uległa poprawie, gdyż kłopotem są długi z lat poprzednich. Podczas Ogólnopolskiego Turnieju Piłki Siatkowej Kadetek o Puchar Wiceministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szweda na trybunach zebrała się kibicowska społeczność BKS Stal Bielsko-Biała, która przygotowała transparent "Pomóżcie nam spełnić nasze marzenia". Hasło odnosi się do pomocy najmłodszym siatkarkom i piłkarzom, którzy na co dzień trenują w bialskiej Stali. Ta szkoli ok. 250 dzieci i młodzieży.

Poniżej zamieszczamy oświadczenie kibiców BKS Stal Bielsko-Biała (pisownia oryginalna):
„Pomóżcie Nam spełnić Nasze marzenia” - z takim transparentem - wraz z młodymi siatkarkami, ich rodzicami, delegacją piłkarzy oraz kibiców rozpoczynamy walkę o klub. Klub z tradycjami oraz piękną, długą historią. 
Przykro się człowiekowi robi, gdy zamiast zarządu to kibice, młode siatkarki i piłkarze oraz rodziny muszą walczyć o to, by Bialski Klub Sportowy STAL był na mapie Polski, i doczekał się stulecia. Stąd apel do wszystkich osób dobrego serca - prosimy, nagłośnijcie razem z Nami tę akcję. My jako kibice ze swojej strony obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań, by zapewnić bialskiej młodzieży sportową przyszłość. By mogli spełniać swoje marzenia. Bo w tym wszystkim nie chodzi o Nas, o kibiców. Chodzi o pełne zaangażowania i woli walki dzieci, i młodzież, która dumnie reprezentuje NASZE trójkolorowe barwy już od wielu lat.
 
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Bielska-Biuałej, radni Maksymilian Pryga oraz Przemysław Drabek zwrócili się do władz miasta z interpelacją o rozpoznanie sytuacji sytuacji klubu i ewentualną pomoc. Odpowiedzi na interpelację udzielił wiceprezydent Waldemar Jędrusiński
 
Ze względu na to, iż do zadłużeni stowarzyszenia nie doszło wskutek działań ze strony gminy Bielsko-Biała, odpowiedzialność za poprawę sytuacji finansowej  oraz ciężar finansowy ratowania stowarzyszenia nie powinien spoczywać na władzach miasta. Z uwagi na fakt, iż bieżąca sytuacja, w jakiej znalazł się klub jest efektem wieloletnich działań władz BKS Stal, wszelkie próby pomocy klubowi powinny być przeprowadzone przez władze stowarzyszenia i być elementem, długofalowego wyjścia klubu z sytuacji kryzysowej. Jednocześnie wiceprezydent poinformował że klub w latach 2014-2018 otrzymał wsparcie finansowe od miasta w kwocie 2 730 968 złotych, a wsamym roku 2018 była to kowota 1 360 000 złotych.
 
źródło: Sportowe Beskidy

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2019-01-09 12:41:53

    Dokładnie!!! A mnie w d....ę!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jfk - niezalogowany 2019-01-04 21:15:04

    Gdybyście wśród normalnych kibiców nie mieli w swoich szeregach zwykłych bandziorów i przestępców, którzy handlują narkotykami, to pewnie ludzie by pomogli klubowi. Ale dopóki tacy dranie rządzą na trybunach to zapomnijcie o pomocy. .....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Aleksander - niezalogowany 2019-01-02 23:10:06

    Pocałujcie nas mieszkańców Bielska Białej w d**ę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do