Reklama

Górale zagrają z liderem ekstraklasowej stawki

16/10/2015 21:19

Piast Gliwice niespodziewanie przewodzi ekstraklasowej stawce. Lidera spróbuje powstrzymać w najbliższą sobotę bielskie Podbeskidzie.


Piast Gliwice od początku rozgrywek pracuje na miano rewelacji. Z meczu na mecz bryła owego miana topnieje. Dobra gra zespołu i kolejne zwycięstwa nikogo już nie zaskakują.Radoslav Latal skonstruował skutecznie, zarówno w defensywie, jak i ofensywie, funkcjonującą maszynę. Owa skuteczność w realizacji założeń taktycznych wydaje się być kluczem do sukcesu gliwiczan. Drużyna bez gwiazd – jeszcze? – gra cierpliwie i konsekwentnie.

Sztab szkoleniowy miał dwa tygodnie czasu na dopracowanie gry zespołu. Przerwa w rozgrywkach zawsze niesie ze sobą jednak pewną dozę niepewności.

Z obozu „Górali”:
- Nie próżnowali podczas przerwy w rozgrywkach podopieczni Roberta Podolińskiego. Przeszli testy mocy, siły kończyn dolnych i górnych oraz test FMS. Całość uzupełnił przeprowadzony wcześniej sprawdzian wydolności. – Poziom przygotowania zespołu jest bardzo zróżnicowany. Mamy spory problem z urazami. Piłkarze po tych urazach pomału do nas wracają. Mamy piłkarzy na bardzo dobrym poziomie oraz takich, z którymi będziemy musieli więcej indywidualnie popracować – ocenił na bazie wyników przygotowanie zespołu do sezonu trener Podoliński.
- „Górale” w poprzednim tygodniu trenowali dwa razy dziennie. Rano pracowali nad formą na siłowni, popołudniami na boisku w Dankowicach.
- Z Piastem nie będzie mógł zagrać Kristian Kolcak. W Kielcach po raz czwarty został ukarany żółtą kartką.
- Emilijus Zubas i Gracjan Horoszkiewicz, ze względu na obowiązki reprezentacyjne, nie przepracowali z drużyną minionego tygodnia. Obaj zaliczyli pełne występy w zespołach narodowych.

O rywalu:
- Piłkarze Piasta podczas przerwy na reprezentację spędzili dwa dni na mini-zgrupowanie w Rybniku-Kamieniu. Rozegrali także sparing z Unią Tarnów. Wygrali 2:0.
- Podopieczni trenera Latala mają na swoim koncie 9 zwycięstw i 2 porażki, obie ponieśli na wyjazdach.
- Najlepszym strzelcem zespołu jest Martin Nespor. Czeski napastnik zdobył w 11 meczach 6 goli. Przeciwko Podbeskidziu nie wystąpi.
- II trenerem drużyny jest Bogdan Wilk. Niegdyś podobną funkcję pełnił w Podbeskidziu.
- Tomasz Mokwa i Bartosz Szeliga z powodu kontuzji nie wystąpią w sobotnim meczu. Szkoleniowiec gliwiczan będzie mógł skorzystać natomiast z narzekających na drobne urazy w ostatnim czasie Radosława Murawskiego oraz Pawła Moskwika. Pierwszy z wymienionych, zarazem kapitan Piasta, ze względu na problemy zdrowotne nie mógł wystąpić w meczu reprezentacji U-21.

Ostatni mecz:
Oba zespoły rywalizowały w poprzednim sezonie w grupie spadkowej. Podbeskidzie przegrało w Gliwicach 1:2. Honorowe trafienie dla „Górali” zapisał na sowim koncie w ostatniej minucie Idrissa Cisse.

Sędzia:
Mecz poprowadzi Paweł Raczkowski z Warszawy. 32-letni arbiter po raz ósmy wcieli się w tym sezonie w rolę głównego rozjemcy na szczeblu ekstraklasowym. „Gwizdał” także podczas meczu Pucharu Polski oraz grupowej potyczki Ligi Europy. Do Bielska-Białej zawita po raz drugi. Meczu z Wisłą Kraków z jego udziałem piłkarze nie wspominają miło. Przypomnijmy, iż Podbeskidzie przegrało 0:6.

Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Zubas – Pazio, Horoszkiewicz, Nowak, Mójta – Sokołowski, Kato, Możdżeń, Szczepaniak, Kowalski – Demjan

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Piast Gliwice – 17 października, godzina 15:30.

Foto: Rafał Rusek/PressFocus

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do