Reklama

Skromnie zwycięstwo bielskiego Rekordu

25/10/2015 10:43

Z rezerwami ekstraklasowego Górnika Zabrze mierzył się wczoraj Rekord Bielsko-Biała. W te sobotnie południe bielszczanie poradzili sobie dobrze.

Początek spotkania w Bielsku-Białej był niemrawy, optyczną przewagę posiadali piłkarze z Zabrza, którzy wzmocnieni zawodnikami z pierwszej drużyny starali dłużej utrzymywać się przy piłce. Pierwszą groźną sytuację przeprowadzili jednak gospodarze. Z dystansu uderzał Mieczysław Sikora, ale pewny w bramce był Sebastian Przyrowski. Chwil kilka później Armin Cerimagić sprawdził dyspozycję Krzysztofa Żerdki. W 15. minucie Sikora ponownie był bliski strzelania bramki, ale nie wykorzystał świetnego podania Mateusza Kubicy. Przed przerwą Fabian Piasecki nie wykorzystał najlepszej sytuacji dla rywali podopiecznych Wojciecha Gumoli, będąc w sytuacji sam na sam z Żerdką.

Druga połowa mogła idealnie ułożyć się dla „rekordzistów”. Z głowy niewiele pomylił się jednak Michał Bojdys. To co nie udało się 22 latkowi udało się Bartoszowi Woźniakowi, który plasowanym uderzeniem pokonał Przyrowskiego. Chwil kilka później Szymon Szymański mógł podwyższyć prowadzenie, ale zabrakło mu nieco skuteczności. W końcówce spotkania Górnik przeszedł do ofensywy, będąc przez ostatni kwadrans praktycznie cały czas na połowie bielszczan. Swoich sytuacji nie wykorzystywał jednak głównie Piasecki, toteż trzy punkty zostały w Cygańskim Lesie.

Rekord Bielsko-Biała – Górnik II Zabrze 1:0 (0:0)
1:0 Woźniak (54′)

Rekord: Żerdka – Nagi, Bojdys, Rucki, Waliczek, Sikora (58′ Gaudyn), Profic, Szymański, Sobik (69′ Żołna), Woźniak (60′ Olszowski), Kubica (82′ Wasiluk)
Trener: Gumola

Foto: Paweł Mruczek

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do