
Konkurs organizowany przez Ministerstwo Środowiska skierowany był do miast, które mogą się pochwalić wysoce ekologicznymi, innowacyjnymi rozwiązaniami które mają duży wpływ na zrównoważony rozwój miasta. Za najlepsze rozwiązania w infrastrukturze miejskiej nagrodzono w konkursie cztery miejscowości:
Konkurs jednak podzielony był na więcej kategorii finałowych, w których zostały wyróżnione niektóre miasta, o wydawać by się mogło mniejszym potencjale ekologicznym niż Bielsko.
Dlaczego Bielska-Białej nie ma w ani jednej kategorii, tym bardziej że miasto posiada sporo zazielenionych terenów, a w ostatnim czasie pojawiło się sporo inwestycji drogowych?
- Niestety w strategii rozwoju miasta szczególnie widoczny brak jest zrównoważonego rozwoju związanego z zapewnieniem i tworzeniem miejsc przyjaznych mieszkańcom. Mówię o rewitalizacjach i udostępnianiu dla mieszkańców naturalnych zielonych zakątków, do których można dostać się pieszo, wprost z miejsca zamieszkania. Gmina nie realizuje na szerszą skalę innowacyjnych projektów poprawiających jakość życia i świadomość ekologiczną mieszkańców – mówi Przemysław Drabek, niedawno ogłoszony kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta miasta Bielska-Białej.
Zasadniczym pytaniem jest, czy mimo to w Bielsku-Białej można liczyć na innowacyjne rozwiązania w dziedzinie ekologii, które nie tylko służyłyby do celów konkursowych, ale przede wszystkim odgrywałyby istotną rolę w życiu każdego mieszkańca Bielska-Białej.
- Dzięki położeniu naszego miasta posiadamy o wiele więcej możliwości stworzenia miejsc wypoczynkowych niż wyróżnione w konkursie miasta. Jednym z pomysłów było wprowadzenie projektu, który pozwoli zwrócić się w stronę przepływającej przez centrum Bielska-Białej rzeki. Jej udostępnienie mieszkańcom pozwoli stworzyć możliwości rekreacji i dostępu do wody. Od dawna także pojawia się pomysł stworzenia produktu turystycznego dla rowerzystów, realizując projekt budowy ścieżek rowerowych, rozpoczynając od Koziej Góry i rozwijając go w przyszłości. Kolejnym zadaniem powinien być powrót do tematu wykorzystania góry Szyndzielni. Jeżeli ze względów prawnych nie mówimy już o wielkiej infrastrukturze sportów zimowych, to należy szukać innych rozwiązań takich jak na przykład wysokiej klasy ścieżki edukacyjne, atrakcyjne miejsca dla rodzin z dziećmi, czy utworzenie centrum nauki w którym mieszkańcy Bielska-Białej i osoby odwiedzające miasto będą mieć możliwość poznania historii lasu i jego ekosystemu. Projekty te można rozwijać i modyfikować, ale należy je zacząć traktować poważnie i przystąpić do ich realizacji – dodaje Przemysław Drabek.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W zamian za to inwestuje w piiiękny Stadion Pana Prezydenta.