Reklama

Bielsko Biała. Odrestaurowano zabytek Studnię Pastorów

05/09/2016 10:15

W minioną niedzielę uroczyście odsłonięto po renowacji „Studnię pastorów” na Bielskim Syjonie. Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali bp Jan Szarek oraz prezydent Jacek Krywult. „Studnię pastorów” odrestaurowano w związku  ze zbliżającym się jubileuszem 500-lecia Reformacji. W ramach przeprowadzonych prac odtworzono zniszczone napisy oraz przykryto studnię granitową płytą, na której umieszczono różę Lutra i napis: Fons pastoraiis. Prace zostały przeprowadzone ze środków z budżetu Bielska-Białej.


Historia Studni Pastorów

Studnia upamiętnić miała najpierw ks. dra superintendenta Theodora Haase, wielką postać ewangelicyzmu na Śląsku w XIX wieku, działacza społecznego, zasłużonego dla życia publicznego i kultury. Uroczystość odsłonięcia pomnika 14 lipca 1934 roku przypadła - w 100. rocznicę jego urodzin i zarazem w 25. rocznicę jego śmierci. W przyszłości zamierzano umieścić pośrodku postumentu obelisk z jego medalionem, do czego jednak - z nieznanych powodów- nigdy nie doszło.

W 1937 roku z okazji 300-lecia śmierci Jerzego Trzanowskiego uzupełniono pomnik o kolejne cztery z nazwisk zasłużonych duszpasterzy. Wykuto je na brzegach czterech ścian pomnika:
- od północy: Georg Tranoscius (Trzanowski) (1591-1637), twórca wielu pieśni, nazywany słowiańskim Lutrem, świadek dramatycznych wydarzeń wojny 30-letniej;
- od południa: Lukas Wencelius (ok. 1580 - po 1628), inicjator budowy bielskiego kościoła Świętej Trójcy w XVII wieku; ( obecnie należący do Kościoła Katolickiego).
- od wschodu: Johann Georg von Schmitz (1765-1825), odbudował kościół po wielkim pożarze miasta w 1808 roku;
- od zachodu: Karl Samuel Schneider (1801-1882), proboszcz, poseł do parlamentu wiedeńskiego, przedstawiciel ewangelickiego środowiska w życiu publicznym w XIX w.

Studnia pastorów w takim kształcie przetrwała do czasów po II wojnie światowej, gdy na polecenie komunistycznych władz napisy zniszczono. Działo się to w ramach akcji wymazywania wszelkich śladów niemczyzny. Nikt też nie zwrócił uwagi, że napisy i część nazwisk były napisane w języku łacińskim. Pozostał okaleczony pomnik.


 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do