
Choć jeszcze mecze przed nami , to runda jesienna się skończyła…
Na finiszu rundy jesiennej TSP zgromadziło w 17 meczach 31 punktów.
Dokładnie 9 lat temu, w sezonie 2010/2011 graliśmy o historyczny awans do Ekstraklasy, wówczas na półmetku rozgrywek mieliśmy 39 pkt.
Tylko…i aż.. ponieważ na wiosnę zgromadziliśmy „tylko” 30 oczek, co wystarczyło do awansu (łącznie 69 pkt)
Runda wiosenna była trudniejsza, tak będzie i teraz..
Na dzień dzisiejszy rozpoczęła się „wiosna”.
Meczem z Zagłębiem Sosnowiec Podbeskidzie udowodniło swoje aspiracje do awansu.
Cieszę się z faktu , iż TSP gra jeszcze dwa mecze w tym roku ,ponieważ forma zawodników rośnie.. Do zdobycia zostało 6 punktów .
Czy będzie awans?
– Boję się tego, że zbyt dużo punktów ucieka w samych końcówkach meczów, oraz to ,że średnio tracimy 1 bramkę w meczu…
Wspominając sezon 2010/2011 na koniec rozgrywek ,po 34 meczach , straciliśmy tylko 23 bramki ( 0,67 bramki na mecz).
Dodatkowo na skrzydłach mamy tylko Sierpinę i Danielaka….. a co jeśli coś się stanie? Kontuzje, kartki, słaba forma? Kto jest na zmianę?
To powinno dać do myślenia włodarzom klubu, oraz trenerowi.
I tu już przestaję się martwić, ponieważ klub jest zarządzany z głową, prawie wszystkie decyzje tworzą logiczną całość..
Nadchodzi zima , tzn. gorący okres dla klubu.
Czy trenera Brede nie skusi żaden klub, który też chciałby grać widowiskowo?
Czy talent i możliwości Sierackiego uszły uwadze klubom z Ekstraklasy?
W najbliższych kilku miesiącach będzie się wiele działo, mam nadzieję ,że dobrego.
Na koniec pokuszę się o krótkie podsumowanie gry każdego zawodnika:
- Martin Polacek – wieża , zapora, pewność w bramce…choć mecz z Jastrzębiem (pierwszy po kontuzji) nie zaliczy do udanych.
- Rafał Leszczyński – pewny zmiennik, ale czy na pewno zmiennik? Chłopak się marnuje na ławce..
- Dmytro Baszłaj – inteligentny ,pewny w interwencjach , dobre wprowadzenie piłki , dobrze wkomponował się w zespół.
- Kornel Osyra – bezpardonowy wariat, potrafi mocno przyostrzyć grę, dobrze rozumie się z Baszłajem
- Bartosz Jaroch – solidny w obronie, solidny w ataku, bardzo dobre stałe fragmenty gry
- Filip Modelski – wskoczył do składu „za pięć dwunasta” w miejsce Kacpra Gacha. Bardzo ofensywnie usposobiony, ale jak dla mnie to prawy obrońca, gdzie dałby 20-30% więcej.
- Aleksander Komor – na dzień dzisiejszy zmiennik podstawowej dwójki stoperów. Nie zawiódł wchodząc do składu, ba nawet zdobył ważną bramkę.
- Kamil Wiktorski – na dzień dzisiejszy bez możliwości gry. W zeszłym roku podstawowy stoper, w dobrej formie.
- Kacper Gach – wychowanek, lewonożny boczny obrońca, młody, perspektywiczny. Według mnie jedyny boczny, lewy obrońca, do tego „swój”- POWINIEN GRAĆ!
- Jakub Bieroński – młody wychowanek, grając od 1 minuty w meczu z Radomiakiem pokazał ,że można odważniej stawiać na „młodych”.
- Karol Danielak – klasyczny skrzydłowy, odrodził się w Podbeskidziu, przeżywa drugą młodość. Co będzie gdy go zabraknie?
- Łukasz Sierpina – kapitan, drugi najważniejszy skrzydłowy ( i ostatni). Nie zawodzi, bo nie może zawieść , bo nie ma nikogo na zmianę ?. Bardzo wartościowy dla drużyny.
- Rafał Figiel – profesjonalista w każdym calu, pracuś. Ma coś do udowodnienia ,nie tylko sobie.. Jest w miejscu i w czasie , kiedy może to zrobić. Wzór do naśladowania.
- Tomasz Nowak – kontuzja przeszkodziła w całkowitym odmłodzeniu.. Dał się ,mimo wszystko, poznać z dobrej strony. Stał się pupilem publiczności. Co będzie po kontuzji? Czas pokaże.
- Adrian Rakowski – dobrze zastąpił Tomka Nowaka, trochę inny typ zawodnika, ale pasuje mu styl gry preferowany przez drużynę trenera Brede.
- Konrad Sieracki – uczeń ,który przerośnie mistrza. Dzięki takim zawodnikom wierzę w Pro Junior System. Gdyby nie to , to kto dałby mu szansę? Wszyscy wiemy ,że nikt! Jedno jest pewne, chłopak zrobi karierę…już niedługo.
- Filip Laskowski – wchodzący młody dzik. Chce zrobić wszystko i wszędzie. Być może za mocno chce się pokazać. Filip potrzebuje trochę czasu.
- Michał Rzuchowski – ma możliwości, ale w fajnym wieku dla piłkarza pewne rzeczy nie przystoją. Doświadczenie powinno wziąć górę , przy sytuacji z 93min. w meczu z Tychami, głupi faul, po czym padł gol na 2:2.
- Mateusz Sopoćko – piękna bramka z przewrotki…chłopak ambitny ,chciałby wiele. Czy może? Najbliższy rok pokaże. Jeden z wielu jakich mamy w rezerwach.
- Desley Ubbink – wielka niewiadoma.. Zawodnik X. Podobno możliwości ma. Niech pokaże. Uważam ,że brakuje w TSP skrzydeł na zmianę, a nie do środka pola. Kłopot bogactwa.
- Damian Hilbrycht – zawodnik wykupiony z Rekordu, a już udowodnił ,że warto na niego postawić. Tak się nie dzieje. W tym przypadku powinien odejść z klubu. Będą żałować.
- Marko Roginić – walczak, zadziora, pierwszy obrońca drużyny. Bardzo pożyteczny dla drużyny. Za dużo jednak poza światłem bramki. Mimo wszystko bardzo nieskuteczny.
- Ivan Martin – ktoś ,coś w nim widział, że go kupili. Ile wydali i czy warto było? Boję się ,że nie. Strzela co 65 minut. Jedna po niekontrolowanym wślizgu . Czas pokaże.
Autor:
Bartłomiej Konieczny
Foto nagłówkek: TS Podbeskidzie/ Jakub Ziemianin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po rundzie jesiennej wierzę że jesteśmy w stanie powalczyć o awans, minimum w barażach ! Idzie, Idzie ....
Bartek, święte słowa piszesz tylko czemu tak rzadko !