
Zawodniczka zaliczała kolejne wysokości już w pierwszych próbach, nie pozostawiając rywalkom złudzeń co do swojej dominacji. Decydujący skok na wysokości 4.20 m również zakończył się pełnym sukcesem, przypieczętowując jej zwycięstwo.
Choć można uznać, że Maja miała „swój dzień”, to osoby związane ze sportem lekkoatletycznym podkreślają, że sukces wynika z konsekwentnej pracy z trenerem Marcinem Szczepańskim. To właśnie dzięki wspólnym treningom, dopracowanej technice i mentalnemu przygotowaniu, zawodniczka potrafi wykorzystywać swoją dyspozycję w najważniejszych momentach.
Przed utalentowaną tyczkarką kolejny etap sportowej drogi — Mistrzostwa Europy U23, które odbędą się w dniach 17–20 lipca w norweskim Bergen. Maja wystąpi tam w reprezentacji Polski, rywalizując z najlepszymi młodymi zawodniczkami z całego kontynentu.
Kibice już teraz mogą zacząć trzymać kciuki za kolejne sukcesy zawodniczki z Bielska-Białej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.