
W poniedziałek 2 maja bielska Policja została wezwana do jednego z marketów budowlanych w Bielsku-Białej, gdzie ochroniarze ujęli mężczyznę, który próbował ukraść drogie narzędzia.
Gdy mundurowi przyjechali na miejsce zdarzenia, dowiedzieli się od ochrony marketu, że mężczyzna już dwukrotnie w tym roku kradł towary w tym sklepie. Kiedy ochrona dostrzegła go w markecie, śledziła go poprzez kamery monitoringu, dzięki czemu złodzieja udało się schwytać na gorącym uczynku podczas próby wyniesienia towaru o wartości 1800 zł. W sumie łupem 55-letniego mieszkańca powiatu bielskiego padł sprzęt za łączną kwotę około 5 tysięcy złotych.
Zanim złodziej został zabrany przez policjantów do aresztu, ich uwagę zwróciło zawiniątko z białym proszkiem, leżące na podłodze pokoju ochrony, w którym znajdował się mężczyzna. Po obejrzeniu nagrań z kamery znajdującej się w pomieszczeniu, wyjaśniło się, że 55-latek wyjął je z kieszeni i rzucił w kąt pokoju. Okazało się, że w zawiniątku była amfetamina.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty posiadania narkotyków oraz kradzieży, za które może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.
Foto: KMP w Bielsku-Białej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie