
Wyrok jest znacznie surowszy niż kwietniowe orzeczenie bielskiego sądu okręgowego, który wymierzył oskarżonym kary w zawieszeniu.
26.04.2016
W Sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej zapadł wyrok w sprawie gwałtu zbiorowego na 16-letniej dziewczynie, do którego doszło w 2013 roku na terenie Pietrzykowic. Wśród oskarżonych sześciu mężczyzn jest syn znanego na Żywiecczyźnie polityka PSL. W akcie oskarżenia, jaki prokuratura w Żywcu skierowała do sądu, zapisano że Dawid A., Jakub N., Rafał S. i Jacek K. zostali oskarżeni o wykorzystanie stanu nietrzeźwości małoletniej i wynikającą z tego bezradność oraz niemożność stawiania oporu, wielokrotnie doprowadzili ją do obcowania płciowego powodując obrażenia ciała.
Oskarżeni zostali uznani winnymi i otrzymali kary od roku i trzech miesięcy do dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Prokuratura już odwołała się do Sądu Apelacyjnego, w sprawie zbyt niskiego wyroku interweniował również minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Tymczasem Fundacja Pozytywnych Zmian przeprowadziła 27 kwietnia o godzinie 12.00 protest przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej pod hasłem "Stop wyrokom w zawieszeniu za przemoc wobec kobiet".
Foto: pozytywnezmiany
16.01.2014
TVN 24 informuje o zatrzymaniu sześciu mężczyzn w wieku od 17 do 23 lat którzy, usłyszeli zarzuty dokonania zbiorowego gwałtu i zostali aresztowani na 3 miesiące po tym, jak 17-latka zgłosiła na policję, że została przez nich zgwałcona.
Jak ujawniła Alicja Borowska z Prokuratury Rejonowej w Żywcu, do zdarzenia doszło w Pietrzykowicach, w nocy z 20 na 21 grudnia. Mężczyźni zostali zatrzymani jeszcze w Wigilię. Częściowo przyznali się do winy. Niektórzy po decyzji o areszcie tymczasowym złożyli zażalenia, które zostały przez sąd rozpoznane i oddalone.
Według doniesień dziennika "Fakt" wśród zatrzymanych jest syn znanego w regionie polityka. Jednak nie jest to informacja potwierdzona przez prokuraturę.
Fakt informuje również że zdarzenia doszło w domu jednego z zatrzymanych, gdzie udali się wraz z dziewczyną po imprezie w jednym z klubów. Po dokonaniu gwałtu pozostawili dziewczynę na przystanku autobusowym.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
1977r. za kopniaka i kilka słów 18 miesięcy więzienia. Tryb doraźny. Bez zawiasów. Tak kiedyś karali. Żadnych szans.
A dla dziewczyny odszkodowanie 100.000 zł za zbiorowy brutalny gwałt Bandytów do wiezienia na 10 lat, raz dziennie suchy chleb
synek z kolesiami powinien za to odpowiedzieć ,bez gadania od razu[posadzić do pierdla -tam by się nimi zajęli "koledzy" /ciekawe czy któryś bohater by się odwoływał ? ]
Skandal