
24-latek wypożyczył samochód od jednego z dealerów w Bielsku-Białej. Początkowo usługa przebiegała zgodnie z umową, mężczyzna wywiązywał się z niej regularnie płacąc za usługę najmu auta. W czerwcu opłaty przestały wpływać na konto salonu samochodowego, mężczyzna nie odpowiadał na próby kontaktu oraz pisma dealera, ślad po nim i przywłaszczonym SUV-ie zaginął.
Po zgłoszeniu sprawy na policję, funkcjonariusze szybko namierzyli 24-latka i odzyskali samochód. Teraz mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie