Reklama

Wybuch w zakładach chemicznych w Oświęcimiu. Czy mogło dojść do skażenia?

08/01/2021 08:50

111 strażaków z 35 zastępów straży pożarnej do godzin porannych  walczyło z pożarem, który był skutkiem wybuchu na terenie Zakładów Chemicznych Synthos w Oświęcimiu. Do zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 18:46. Znane są również wyniki działań zespołu rozpoznania chemicznego.


Według wstępnych informacji pożar był przyczyną wybuchu zbiornika będącego częścią instalacji do produkcji kauczuku. W akcji wzięły udział jednostki straży pożarnej z województwa małopolskiego i śląskiego, w tym zespół ratownictwa chemicznego z Krakowa. Działania strażaków polegały na ugaszeniu pożaru powstałego po wybuchu oraz chłodzenia rozgrzanej instalacji do produkcji kauczuku. Akcja dogaszania rozgrzanego w rurach kauczuku może potrwać jeszcze kilka godzin.

W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, uszkodzona została infrastruktura zakładu oraz zaparkowane w pobliżu pojazdu. Straty zakładu spowodowane tym wybuchem są bardzo wysokie. Służby przeciwchemiczne zaleciły okolicznym mieszkańcom szczelne zamknięcie okien. Jednak według komunikatu Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu przybyły na miejsce pojazd rozpoznania chemicznego nie wykrył niepokojących związków chemicznych w powietrzu. Również system monitoringu jakości powietrza nie odnotował gwałtownych zmian w jego składzie.

Jak informowaliśmy we wczorajszym komunikacie dotyczącym pożaru w firmie chemicznej  Synthos S.A. – do godzin porannych sytuacja była na bieżąco monitorowana przez władze Powiatu Oświęcimskiego. Z przekazanych przez służby danych wynikało iż sytuacja została opanowana w godzinach wieczornych, ale z uwagi na trwającą akcję gaśniczą do godziny 5:17 dopiero teraz możemy potwierdzić, że pożar został ugaszony - podaje Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu.

Foto: OSP Jawiszowice

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do