
Stowarzyszenia takie jak Beskidzki Dom, Niezależni.BB, Związek Podhalan z Żywca, Towarzystwo Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej oraz kilka organizacji regionalnych z ziemi Częstochowskiej i Zagłębia.
Łącznie 10 stowarzyszeń i organizacji złoży petycję w Urzędzie Marszałkowskim oraz Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach domagając się zmiany nazwy utworzonego w 1999 roku województwa ze śląskiego na śląsko-małopolskie, oraz zmiany jego heraldyki.
Organizacja Beskidzki Dom, która jest inicjatorem akcji, często podkreśla, że obecna nazwa województwa nie oddaje jego specyfiki terytorialnej, ponieważ połowa województwa to tereny takie jak ziemia Częstochowska, Zagłębie Dąbrowskie, Żywiecczyzna i Część okolic Bielska-Białej, które należą do regionu Małopolski. Jest jeszcze Śląsk Cieszyński, który jest odrębną krainą zarówno od Górnego Śląska, jak i Małopolski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a może kolejnym landem Ausrii
Jasne ... najlepiej Górnośląsko-Galicyjskie ... taki ładny skrót by był GG ... jak kiedyś.
Juz bylismy wojewodztwem i co??? Sprzedali nas hanysom!!!
.ebane hanysy sie burza, ale tak na prawdę nikt nie chce mieć nic do czynienia z tępymi hanysami
Może śląsko-gorolowe
Bo historycznie taka kraina jak podbeskidzie nie istnieje.
Chyba nie za bardzo zrozumiałaś.
Za to SBecy to mistrzowie kierownicy haha
Nie będzie zmiany nazwy województwa do tego nie dopuscimy , chcecie do małopolski to wynocha wezcie sobie te wasze ziemie i przy łączcie się do małopolski , my nie potrzebujemy na śląsku farbowanych górali , mamy historie i tradycje o jakiej wy tylko możecie pomarzyc
Nie będzie zmiany nazwy województwa do tego nie dopuscimy , chcecie do małopolski to wynocha wezcie sobie te wasze ziemie i przy łączcie się do małopolski , my nie potrzebujemy na śląsku farbowanych górali , mamy historie i tradycje o jakiej wy tylko możecie pomarzyc
Zgadzam się województwo śląskie trzeba rozmontować między małopolakę, dolnośląskie gdzie również włożyć opolskie. Resztę dać pod łódź i Kielce.
wal się hanysie
Dlatego, że nie istnieje coś takiego jak "podbeskidzie"...
a i jeszcze skoro już chcą być tak w zgodzie z regionami, to może powinno nazywać się województwem cieszyńsko-małopolsko-śląsko-podbeskidzkim? Bo ja jako mieszkaniec podbeskidzia nie czuję się ani ślązakiem, ani małopolaninem? Dlaczego zatem nazwa "podbeskidzie" nie miałaby też wystąpić w nazwie województwa?
faktycznie, najważniejsza dla ludzi jest nazwa województwa, bo przecież nie mogę jako mieszkaniec np. Częstochowy utożsamiać się z województwem śląskim, ale śląsko-małopolskie byłoby w sam raz..... normalnie ręce opadają. Po jaką cholerę pisać tak długą nazwę województwa? Na co to komu? Czy poprawi poziom utożsamienia się mieszkańców z województwem? Nie, bo przeważnie myślą bardziej regionalnie (czyli w zakresie miasta, lub gminy). Czy poprawi rozpoznawalność i wypromuje nasze województwo? Nie, bo i tak będzie "śląsk" w nazwie co dla większości ludzi równa się "kopalnie, huty i kominy". Ale na 100% pociągnie to za sobą olbrzymie koszty urzędowe i społeczne związane ze zmianą wszelkich dokumentów, plakietek na urzędach, legitymacji, umów (np. dla firm świadczących usługi dla sejmiku województwa śląskiego, który to już nie będzie istniał), kampanii informacyjnych itd. Czy ci pomysłodawcy pomyśleli o tym? Oczywiście, że nie! Bo dla takich ludzi liczy się tylko "formalna zgodność", o to czy cały zabieg w ogóle ma jakiś plus w skali całego społeczeństwa to już nikt nie zapyta. Nie mam zamiaru płacić (i myślę, że większość mieszkańców śląska też) za fanaberię jakiejś małej grupki, tylko po to, by spełnić ich chorą wizję. Dlatego uważam, że ludzi odpowiedzialnych za tak idiotyczne pomysły (które tylko generują wysokie koszty) powinno się przed rozpoczęciem jakichkolwiek rozpatrywań ich wniosków od razu prewencyjnie obciążyć potencjalnymi kosztami ich pomysłów.
Tych z rejestracją SZY trzeba faktycznie wyizolować, jeżdżą 70 km/h przez Straconkę, gdzie jest ograniczenie prędkości do 40.