
Wydarzenie ma być promocja odbywającego się od 11 do 26 stycznia karnawału "Żywieckie Gody". Podobne korowody w tych dniach będą przemierzać ulice Żywca i Milówki. Finał godów będzie miał miejsce w Bielsku-Białej. W imprezie weźmie udział około 50 grup kolędniczych, obrzędowych i wykonawców.
W Żywcu zaprezentują się kolędnicy z szopką, gwiazdą, soplem, turoniem, kozą, owsem, rajem, Dorotą, Trzo Króle, herody, szlachcice, winszownicy, połaźnicy. Są wśród nich kolędnicy z dziada pradziada – bo w wielu domach przekaz międzypokoleniowy jest nadal silny. Inni to pasjonaci rekonstruujący tradycje, które już odeszły. Będą winszować „Na scynście, na zdrowie, na tyn Nowy Rok!” W Milówce 18 stycznia wszystko rozpocznie się na Rynku już o godz. 8.30 od powitania grup dziadowskich i konkursu trzaskania z bata. O godz. 10.30 barwny korowód przejdzie pod Starą Chałupę, aby tam wziąć udział w prezentacjach konkursowych, ocenianych przez jury złożone z etnografów i folklorystów. Natomiast w Żywcu 25 stycznia korowód ruszy spod Karczmy Żywieckiej o godz. 11.00 i przejdzie na Rynek. Tam zobaczyć będzie można niekonkursowe prezentacje zespołów oraz drugi konkurs trzaskania z bata. Koncert laureatów „Żywieckich Godów” odbędzie się w tym roku Bielsku-Białej, w Kubiszówce 26 stycznia. - informują organizatorzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie