Reklama

TYDZIEŃ W BESKIDACH Z HANNU LEPISTOE

20/10/2012 09:14

Bardzo intensywna wizyta słynnego trenera Hannu Lepistoew Szkole Mistrzostwa Sportowego Szczyrk w Buczkowicach dobiegła końca. Sobotnim przedpołudniem Fin opuścił region Beskidów (13 października 2012).


Przyjazd Hannu rozpoczął się od konferencji prasowej 9 października 2012 roku podczas, której można było uzyskać odpowiedzi na nurtujące pytania. Po konferencji przyszedł czas na więcej emocji. Kolejny dni wypełniały treningi, analizy i konsultacje, ogromnie ważne zarówno dla trenerów, jak i samych uczniów. Mimo, iż tydzień minął szybko, lekcje, których udzielił Lepistoe na pewno zostaną zapamiętane.

Dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego Szczyrk z Buczkowic, Jarosław Konior nie zapomniał o reporterach. Czwartkowy trening na skoczni Skalite otwarty dla mediów był niewątpliwym przeżyciem uchylającym rąbka tajemnicy treningu skoczków. Zatrzymując się na kilka chwil przy treningu mogliśmy poczuć niezwykłą atmosferę pracy z tak znanym trenerem. Niewątpliwie staliśmy się świadkami wysiłku jaki trzeba włożyć w przygotowanie do skoków. Zaczynając od prawidłowego przygotowania sprzętu po odpowiednią rozgrzewkę.

Trener Sławek HankusSkoki, podobnie jak każda inna  konkurencja wymaga odpowiedniej rozgrzewki. W przypadku skoków  trwa ona zazwyczaj ok. 30-40 min. Wszystko zależy od zawodnika, dla jednej osoby wystarczy 15 min, natomiast  inna będzie potrzebował, aż godziny. Mimo, iż sam skok trwa może 5 sekund wcześniejsze przygotowanie jest niezmiernie ważne.

W rozmowie trener wyrażał się bardzo pozytywnie o wizycie Lepistoe: Pierwszego dnia było trochę stresu oraz odczuwalna była presja, która zniknęła zaraz po pierwszym treningu, na którym Hannu pojawił się z własnej inicjatywy, zaraz po przylocie. Dodatkowo jest on człowiekiem bardzo pogodnym, mówi dużo i konkretnie, wobec czego nie mogę zgodzić się z  medialną opinią o jego małomówności. Jeśli chodzi o samych zawodników trener był pod wrażeniem poziomu, co więcej był zachwycony szkołą. W rozmowach z nami podkreślił, iż jest to niesamowite, iż młodzi ludzie mają takie możliwości w Polsce. U nich w Finlandii niestety nie ma takich warunków dla młodych skoczków.

Dalsze plany i marzenia Dyrektora Szkoły Jarosława Koniora to niewątpliwie dalsza współpraca, może nawet w okresie zimowym.

Jarosław KoniorJest szansa na dalszą współpracę, jednak nie zapeszajmy. Przyjazd Hannu do Szkoły miał być wydarzeniem, ale to co się wydarzyło przerosło moje oczekiwania. Odbiór całego wydarzenia jest bardzo pozytywny, mogę pochwalić uczniów za podejście oraz trenerów. Zainteresowanie ze strony mediów jest ogromne, co dodatkowo cieszy. Należy pamiętać, iż 50 % sukcesu skoczka to właśnie trening, dlatego warto inwestować w tego typu wydarzenia.

Sam Hannu Lepistoe był nieco zaskoczony, tak wielkim zainteresowaniem jego osobą. W jednej z rozmów stwierdził z uśmiechem, iż: Nie ma przecież nic ciekawego w wizycie starszego pana w szkole. Podkreślił, także: Pobyt w Beskidach, będę  wspominał bardzo dobrze. Znam ten region ze wspólnych treningów z Adamem Małyszem. Teraz spotykałem się i trenowałem z uczniami tutejszej szkoły, w których widzę spory potencjał z dużymi nadziejami na przyszłość.
W trakcie pobytu Lepistoe spotykał się zarówno z postaciami ze świata sportu, jak i  przedstawicielami władz. W trakcie pobytu w powiecie bielskim, spotkał się m.in. ze Starostą Bielskim Andrzejem Płonką, Prezesem Polskiego Związku NarciarskiegoApoloniuszem Tajnerem, Wójtem Gminy Buczkowice Józefem Caputa, jak również Renatą Franasik, Członkiem Zarządu Powiatu.

Na zakończenie warto przytoczyć wypowiedź jednego z uczniów szkoły.

Michał Milczanowski (uczeń 1 klasy liceum)Współpracując z tak znanym trenerem czujemy się bardzo dobrze i cieszymy się, iż udało się zorganizować przyjazd Hannu do naszej szkoły. Trener pokazał nam nowe ćwiczenia, które mogą pomóc w skakaniu. Dodatkowo współpracuje z naszymi trenerami, co niewątpliwie wniesie wiele pozytywnego w dalsze treningi. Początek był stresujący, każdy z nas chciał pokazać się z jak najlepszej strony, jednakże czas zweryfikował nasze nastawienie, okazało się,  iż lepszym podejściem jest spokojne robienie swojego.

Tydzień wrażeń za nami. Pozostaje oczekiwanie na sukcesy młodych skoczków, jak również kolejny przyjazd autorytetu skoków narciarskich do naszego powiatu.

 

 

 


 źródło: Powiat Bielsko

Autor tekstu i foto: Barbara Adamek

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do