
Kasztanowiec rosnący przy Galerii Bielskiej BWA znajduje się w miejscu, gdzie niegdyś stała synagoga, co nadaje mu szczególne znaczenie historyczne. Jego obecność jest świadectwem historii miasta i jego mieszkańców.
Ekspertyzy dendrologiczne wykazały, że stan kasztanowca jest zły, a górna część korony osłabiona, co stwarzało potencjalne zagrożenie. Niemniej jednak, u podstawy drzewa zaobserwowano liczne pędy odroślowe, świadczące o jego witalności i zdolności do regeneracji.
Decyzja o planowanej wycince kasztanowca spotkała się z silnym sprzeciwem części mieszkańców i lokalnych działaczy społecznych. Jacek Zachara wystosował oficjalny apel do prezydenta miasta, proponując alternatywne metody pielęgnacji. W efekcie, prezydent Jarosław Klimaszewski podjął decyzję o zachowaniu drzewa, decydując się jedynie na usunięcie górnej, osłabionej części.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie