19 września w niemieckim Berchtesgaden odbył się ostatni konkurs skoków w ramach Turnieju Czterech Skoczni dla Dzieci. Rywalizacja była bardzo zacięta, ponieważ w tej największej imprezie skokowej dla dzieci w wieku od 7 do 11 lat na świecie, wystartowało tym razem aż 133 zawodników.
Podobnie jak w Hinzenbach i Bischofshofen w Austrii oraz w niemieckim Reit im Winkl, skocznia w Berchtesgaden okazała się szczęśliwa dla jedynego zawodnika z Polski – Tymoteusza Cienciały. Młody skoczek z WSS Wisła po raz kolejny udowodnił stabilność swojej formy i nie dał szans konkurentom z Austrii i Niemiec. Podobnie jak słynny Sven Hannawald w sezonie 2001/02, 7-letni wiślanin zwyciężył we wszystkich czterech konkursach, pieczętując swój triumf w klasyfikacji generalnej.
Warto podkreślić, że Tymek, jako pierwszy Polak, wystartował w tej prestiżowej imprezie, która od 17 lat organizowana jest dla najmłodszych adeptów skoków narciarskich. W tegorocznym turnieju wzięli udział zawodnicy z pięciu krajów, a wśród zwycięzców jest młody następca Adama Małysza.
Komentarze opinie