Reklama

Siedem szczeniąt w foliowym worku znaleziono na polu | Odszukano ich właściciela

04/09/2023 07:30

Udało się odnaleźć właściciela siedmiu szczeniąt znalezionych w foliowym worku. Na jego posesji odnaleziona została również mama maluchów.

Do Fundacji Mam kota na punkcie psa w poniedziałek trafiły szczeniaczki, które znaleziono na polu w rejonie Żywca, zawinięte w foliowy worek. Dzień wcześniej na tym samym polu znaleziono worek z czterema pieskami, pochodzącymi z tego samego miotu. Niestety dwa z nich nie przeżyły. Pozostałą dwójką opiekuje się Fundacja Budrysek. Podobnie stało się w przypadku znalezionej w poniedziałek trójki, pomimo, że maleństwa natychmiast zostały otoczone opieką, dwójka z nich zmarła we wtorek.

Jeden był dużo słabszy już wczoraj, nie podnosił główki, był apatyczny oraz momentami siniał, i w dodatku pojawił się kał z krwią. Drugi był żywotniejszy ale dużo popiskiwał, odszedł później - informuje Fundacja w mediach społecznościowych.

Ostatni maluszek wciąż walczy o przetrwanie, nauczył się już pić z butelki, dużo śpi, a jego oczka jeszcze się nie otwierają. Brak opieki ze strony mamy oraz ciężkie przeżycia jakie przeszedł w pierwszych momentach po urodzeniu sprawiają, że wciąż nie ma pewności co do jego przyszłości. Pracownicy Fundacji czekają z nadaniem mu imienia do momentu aż maluch skończy dwa tygodnie.

Dzięki informacjom jakie pojawiły się w social mediach doszło do ustalenia danych właściciela szczeniaczków. W czwartek na teren jego posesji, znajdującej się w pobliżu miejsca, w którym znaleziono worki z pieskami, udali się policjanci z Komisariatu Policji w Łodygowicach w towarzystwie technika weterynarii. Na miejscu znaleziono suczkę i potwierdzono, że w niedzielę doszło u niej do porodu, jednak nie stwierdzono obecności żadnych szczeniąt.

Psia mama, której odebrano dzieci, miała na szyi sznurek z przymocowanym do niego łańcuchem. Została odebrana właścicielowi i odwieziona do schroniska w Cieszynie, gdzie zostanie otoczona opieką i wysterylizowana. Będzie tam oczekiwała na osobę, która zabierze ją do nowego, szczęśliwego domu.

To wyjątkowa sytuacja, bo to organ ścigania na podstawie medialnych doniesień skontaktował się z nami i podjął z własnej inicjatywy działania. Dziękujemy. Jednocześnie dzisiaj złożyliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad szczeniętami na Policji. Zaangażowaliśmy również w tę sprawę naszą stałą Kancelarię Adwokacką, której udzieliliśmy stosowanego pełnomocnictwa - tłumaczy Fundacja.

W piątek tymczasowo połączono trójkę maluchów z ich mamą. Szczęśliwie suczka poznała swoje dzieci i wciąż posiada pokarm, dzięki czemu szczeniaczki będą miały najlepszą możliwą opiekę.

Foto i info: Fundacja Mam kota na punkcie psa

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Bielsko - niezalogowany 2023-09-04 07:43:30

    Życzę szczęścia!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Konfederata - niezalogowany 2023-09-04 09:22:35

    To mógł je już zjeść zamiast wyrzucać w tak bestialski sposób.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do