
Samochód osobowy zmierzający w kierunku Katowic najechał nagle na tył jadącej przed nim przyczepy do przewozu koni. W wyniku zderzenia przyczepka odpięła się od volkswagena, uderzyła w bariery energochłonne, po czym przewróciła się na bok. Policjanci, którzy akurat byli świadkami zdarzenia, natychmiast ruszyli z pomocą. Największym problemem było wydostanie koni z przewróconej przyczepy. Zwierzęta były bardzo wystraszone, w ich uspokojeniu nie pomagały przejeżdżające samochody i ich oślepiające światła. Na szczęście po kilku próbach właściciel koni wraz z policjantami zdołali wydostać zwierzęta i przeprowadzić je w bezpieczne miejsce.
Nie są jeszcze znane dokładne przyczyny wypadku, zostaną ustalone na podstawie zebranego materiału dowodowego. Kobieta, która prowadziła samochód osobowy nie znajdowała się pod wpływem alkoholu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie