
Kłęby dymu wydobywały się z budynku dawnej lokomotywowni, gdzie składowane były różne odpady chemiczne. Pojawiło się podejrzenie, że ze składowanych odpadów mogły się wydostać szkodliwe substancje, stąd na miejsce wezwano pluton chemiczny straży pożarnej w celu wykonania pomiarów.
Na miejscu działało kilkanaście zastępów straży pożarnej, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Pożarem było objęte około 10% składowanych odpadów.
Foto: OSP Kaczyce
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie