
12 października, w wyniku odwołania się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego przez Pracownię na Rzecz Wszystkich Istot, wydano decyzję o wstrzymaniu inwestycji, w związku z czym inwestor, którym jest Art City Eko-Park, według prawa nie mógł rozpocząć prac mimo pozwoleń na budowę wydanych przez Urząd Miejski w Bielsku-Białej. W piątek 21 października na teren inwestycji wjechał jednak ciężki sprzęt, który rozpoczął oczyszczanie działki z roślinności.
Inwestorowi nie wolno prowadzić żadnych prac przygotowawczych, nawet wycinki krzewów czy usuwania runa, nie wspominając o wycince drzew, w tym o wymiarach pomnikowych. Jakakolwiek wycinka jest bezprawna - podkreśla Stowarzyszenie Olszówka.
Jak poinformowała nasz portal rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej asp. szt. Katarzyna Chrobak, policja została wezwana w miejsce wycinki i w związku w prowadzonymi pracami podjęła interwencję. Firma prowadząca prace okazała pozwolenie, ale dopuszczające jedynie wycinkę krzewów. Policja na miejscu przeprowadziła oględziny, na podstawie których zostało skierowane zawiadomienie do prokuratury z artykułu 181 kodeksu karnego, dotyczącego "Powodowania zniszczeń w świecie roślinnym lub zwierzęcym". Zawiadomienie do prokuratury złożyło również Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
Prezydent Bielska-Białej jest autorem precedensu, który powtórzył inwestor na Sarnim Stoku. Wycinka miała miejsce w weekend, czyli wtedy gdy wiele urzędów nie pracuje i nie jest możliwa ich interwencja. Tak samo się stało z zabytkową kamienicą przy ul. Cyniarskiej w Bielsku-Białej. Wtedy też prace zaczęły się w piątek po południu. Decyzję o wyburzeniu podjął prezydent Bielska-Białej, pomimo że Wojewódzki Konserwator Zabytków objął ją ochroną prawną. Idąc za przykładem prezydenta, który powinien stać na straży przestrzegania prawa, inwestor w arogancki sposób przystąpił do wycinki - czytamy na Facebookowym profilu Stowarzyszenia olszówka.
Foto: Stowarzyszenie Olszówka, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najpierw nielegalne wyburzanie kamienicy teraz nielegalna wycinka, w obu wypadkach w piątek po południu. Pięknie sobie w tym naszym mieście poczynają. Klimas już kasę pewnie za zgodę na tę inwestycję dostał, więc trzeba przykombinować żeby jej nie oddawać.
100% racji!! Miasto to nie prywatny folwark. A przy okazji wypada zadać pytanie o działania prokuratury ws. Cyniarskiej. Zawiadomienie było w maju a mamy listopad... Na co czekają?
Kiedy się skończy to cwaniactwo w mieście? Gdzie jest Ziobro, CBA i prokuratura, gdy są potrzebni?
Hipokryzja "ekologów" sięga zenitu. Inwestycja opiera się o miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalonego przy czynnym udziale...."ekologów". Bardzo dobrze, że ten zdegradowany teren zostanie w końcu ucywilizowany i powstanie piękny zakątek miasta. Szkoda tylko że taka mała skala tej inwestycji.
Co to znaczy "przy czynnym udziale ekologów"? Bo przecież to może znaczyć (i pewnie tak było) że w procesie konsultacji wyrażali sprzeciw wobec tak intensywnej zabudowy. Był czynny udział - był. Ale gdzie tu hipokryzja? Wielu ludziom nie podoba się zabudowanie tego kawałka zieleni, w dodatku są wątpliwości czy zgodnie z prawem. Nawet wiceszefowa Samorządowego kolegium Odwoławczego, prawniczka, też tak uważa.