
Mężczyzna wysłał sms-a do swojej dziewczyny. Z treści informacji wynikało, że zamierza popełnić samobójstwo. Kiedy kobieta nie zastała swojego partnera w mieszkaniu, zwróciła się o pomoc do oficera dyżurnego policji. Dyżurny natychmiast przekazał drogą radiową informacje do wszystkich patroli o poszukiwaniach desperata. Już po kilkunastu minutach od zgłoszenia policjanci z wydziału prewencji zauważyli mężczyznę, który leżał pod wiaduktem przy ul. Babiogórskiej. Miał podcięte żyły w ręce, był osłabiony i wyczerpany. Mundurowi udzielili mu pomocy przedmedycznej i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło poszkodowanego do szpitala. Szybkie i zdecydowane działanie dyżurnego oraz patrolu prewencji pozwoliło na uratowanie mężczyźnie życia.
źródło KMP Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
mie zapomnijcie tez ze dzieki tej dziewczynie tez uratowano mu zycie, bo równie dobrze mogła go olacd i robic swoje... to nie jej wina ze nie umiał pogodzic sie z obecna sytuacja, słaby człowiek ale pomóc trzeba...