Reklama

Pijany skarżył się Policji Bielsko-Biała, że jego 14-miesięczny syn nie chce jeść i pić

06/02/2020 16:21

We wtorek, około godziny 13, pod numer 112, zadzwonił mieszkaniec osiedla Złote Łany, skarżąc się, że jego 14-miesięczny syn nie chce jeść ani pić. Ponieważ w trakcie rozmowy mężczyzna mocno bełkotał, operator postanowił powiadomić o sytuacji bielską Policję.

Policjantom, którzy udali się na miejsce zgłoszenia, drzwi otworzył ledwo trzymający się na nogach mężczyzna. Pytany o dane, nie chciał udzielić odpowiedzi, zasłaniając się RODO. Okazało się, że 38-latek, będąc zupełnie pijanym, samodzielnie opiekuje się dzieckiem. Gdy  w mieszkaniu pojawiła się matka dziecka, na żądanie mundurowych wezwana przez mężczyznę, okazało się, że chłopiec został zostawiony wcześniej pod opieką innego członka rodziny.

Tymczasem 38-latek zrobił się agresywny. Gdy policjanci próbowali go uspokoić, zaczął ich znieważać. W pewnym momencie odepchnął jednego z nich i spróbował uderzyć w twarz. Mężczyzna został obezwładniony i odwieziony do aresztu, gdzie badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.

Mężczyzna wkrótce odpowie przed bielskim sądem na zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.  Policja sprawdzi również czy 14-miesięczny chłopiec znajduje się pod należytą opieką.

Źródło: KMP w Bielsku-Białej

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zet - niezalogowany 2020-02-07 15:36:58

    Kompletnie pijany... Ponad pół promila alkoholu... Serio? W niektórych krajach można mieć więcej prowadząc samochód...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do