
Około pierwszej w nocy na bielski Oddział Ratunkowy Szpitala Wojewódzkiego został przywieziony 32-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Z niewiadomych przyczyn podczas udzielania pomocy przez personel medyczny, mężczyzna wyskoczył przez okno i oddalił się. Pracownicy oddziału powiadomili o incydencie policję.
Jak poinformowała portal BBFAN.pl Rzecznik bielskiej Policji asp. szt. Katarzyna Chrobak, około godziny 2:00 policjanci zauważyli mężczyznę z dużym trudem idącego chodnikiem. Gdy mundurowi zauważyli że z mężczyzną dzieje się coś złego, i że traci oddech, natychmiast przystąpili do reanimacji. Mężczyzna następnie został przekazany załodze pogotowia ratunkowego, jednak jego życia nie udało się uratować. Przybyły na miejsce prokurator zarządził sekcję zwłok, która ma wykazać przyczynę zgonu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wstyd i hańba aby ze szpitala uciekac , co tam się dzieje
przykre czytać że dochodzi do takich zdarzeń spoczywaj w pokoju