Reklama

Nadzieje rozbudzone

25/11/2016 09:30

 

Przyszedł czas na rozpoczęcie zimowego sezonu w skokach narciarskich. Polscy zawodnicy podchodzą do niego z nowymi celami, wolą walki i przede wszystkim pod wodzą nowego trenera.


Polscy skoczkowie po bardzo udanym sezonie letnim rozpoczynają walkę na śniegu. W cyklu Letniej Grand Prix cała kadra wyraźnie odżyła, na co wpływ miała zmiana szkoleniowca. Austriak Stefan Horngacher podszedł bowiem do każdego zawodnika indywidualnie, co zaowocowało już podczas letnich zawodów, w których Polacy prezentowali się koncertowo. Co bardzo cieszy, swoją formę odnalazł i przede wszystkim ustabilizował skoczek WSS Wisła Piotr Żyła, który ma przecież w dorobku zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Jak sam mówił znowu cieszy się skakaniem, a współpracę z nowym szkoleniowcem ocenia bardzo dobrze. Drugi z podopiecznych wiślańskiego klubu Aleksander Zniszczoł również latem skakał całkiem nieźle, ale mimo to powołanie do kadry A było dla niego zaskoczeniem.
 
Pierwszym testem w zimowym sezonie były kwalifikacje do konkursu na skoczni HS142 w fińskim Kuusamo. Przed nimi oczywiście odbyły się dwa treningi. W pierwszym najlepszym z biało-czerwonych okazał się Żyła, który zajął 7. lokatę. W drugim już tak dobrze się nie spisał, bowiem był dopiero 52. Zniszczoł natomiast w obu skokach treningowych się nie popisał zajmując 38. i 51. miejsce. Reszta Polaków spisywała się zgodnie z przewidywaniami. Późniejsze kwalifikacje przyniosły awans wszystkim podopiecznym Horngachera i wlały w serca kibiców sporo entuzjazmu. Wygrał je bowiem Maciej Kot, który wyprzedził Dawida Kubackiego. Jeżeli chodzi o zawodników z Wisły, to Żyła po bardzo dobrym skoku finalnie zajął 15. pozycję, a Zniszczoł skacząc lepiej niż na treningach uplasował się na miejscu 24. Ponadto Kamil Stoch awansował z miejsca 5., Klemens Murańka z 13., a pochodzący ze Szczyrku Stefan Hula z 19. Jutrzejszy konkurs będzie więc pełen, oby jak najbardziej pozytywnych, emocji.
 
Przypomnijmy, że Kryształowej Kuli za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej będzie bronił Słoweniec Peter Prevc, który wyraźnie zdominował poprzedni sezon.

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do