Reklama

Mikuszowice Krakowskie: Reaktywacja OSP

Kurier.BB
01/06/2022 07:54

Powstała w 1924 roku Ochotnicza Straż Pożarna w Mikuszowicach Krakowskich jakiś czas temu zaprzestała działalności. Teraz, dzięki determinacji kilku osób strażacy-ochotnicy z tej dzielnicy wznawiają swoją działalność.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, dlaczego Ochotnicza Straż Pożarna w Mikuszowicach Krakowskich zaprzestała swojej działalności. Podobno główną przyczyną było zmniejszenie się ilości mieszkańców Mikuszowic Krakowskich spowodowane zmianą miejsca zamieszkania w związku z budową obwodnicy miasta.

Pierwsze próby reaktywacji pojawiły się jeszcze przed pandemią: zawiązała się wtedy drużyna młodzieżowa. Wydarzenia związane z COVID-19 nie pozwoliły jednak na szersze wznowienie działalności. To możliwe było dopiero teraz. 
Pierwszym krokiem było przywrócenie prawa własności remizy. – Ktoś obcy chciał ją zagarnąć. Poprzedni prezes, z nieznanych mi powodów, zrzekł się prawa do tej nieruchomości. Popełnił jednak błąd podpisując dokument jednoosobowo,  wbrew zapisom statutowym – mówi prezes odradzającej się OSP Mikuszowice Krakowskie Dariusz Laskowski. 
Kolejnym celem jest uzyskanie gotowości bojowej. Własnym sumptem ochotnicy z Mikuszowic naprawili stojące w garażu samochody Żuk i Star. – Choć leciwe, są sprawne technicznie, zarejestrowane i gotowe do wyjazdu – cieszy się Laskowski. – Czekamy tylko na kurs I stopnia, którego ukończenie pozwoli naszym druhnom i druhom brać udział w akcjach – dodaje. 

Jednostka liczy obecnie 28 członków. Wśród nich jest 2 przeszkolonych dowódców drużyn oraz kierowca z uprawnieniami kat. C mogący prowadzić pojazdy specjalne. 13 chętnych zostało zgłoszonych na kurs I stopnia. – Zgodnie z nowymi przepisami kurs taki może odbywać się tylko w remizie Państwowej Straży Pożarnej i pod kierunkiem uprawnionych instruktorów PSP. Ma się rozpocząć we wrześniu – tłumaczy prezes Laskowski.

Ochotnicy z Mikuszowic Krakowskich nie czekają na kurs bezczynnie. Jednymi z podjętych działań są akcje uświadamiające wśród mieszkańców dzielnicy. – Kolportowaliśmy ulotki o  niebezpieczeństwach związanych z czadem przeprowadziliśmy instruktaż dotyczący rodzajów gaśnic i zasad ich używania – wylicza  Dariusz Laskowski.

Strażacy z Mikuszowic Krakowskich chcą także pozyskać młodzież i poczynili w tym zakresie pierwsze kroki. Pomoc obiecała nam sąsiednia jednostka działająca na Leszczynach. Jednym z nierozwiązanych problemów jest brak mundurów bojowych. Tymczasem są one warunkiem uczestnictwa we wspomnianym kursie. Póki co pomoc obiecali strażacy ochotnicy z innych jednostek w mieście. O fundusze strażacy starali się będą także w ramach budżetu obywatelskiego Bielska-Białej, jednak jest to melodia przyszłości, gdyż na razie jego realizacja na przyszłe lata została wstrzymana.

Prezes Laskowski jest pełen energii i wiary w to, że mająca prawie stuletnie tradycje OSP z Mikuszowic Krakowskich ponownie będzie niosła pomoc mieszkańcom dzielnicy, nie tylko w czasie pożarów. – Wielkim grzechem i zaniedbaniem byłoby z naszej strony gdyby zaprzepaszczono  dorobek naszych przodków, którzy nie tylko wybudowali własnym sumptem remizę, ale także  byli fundatorami części jej wyposażenia.


Krzysztof Kozik

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Strażak Sam - niezalogowany 2022-08-04 11:34:42

    Problemem było to iż nie było chętnych którzy chcieliby zasilić szeregi straży,w pewnym momencie na placu boju pozostali jedynie starzy strażacy a prezes trochę w pewnym stopniu zaniedbał swoje obowiązki że względu na brak czasu..Brakuje tam kogoś z prawdziwym zaangażowaniem, kogoś kto będzie w stanie tę straż postawić na nogi.Mam nadzieję iż obecny zarząd sprosta temu zadaniu,trzymam za nich kciuki i życzę powodzenia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Były strażak - niezalogowany 2022-08-04 18:13:21

    Najlepiej jest oczerniać kogoś w internecie byłem w tej jednostce kiedyś za czasów poprzedniego Prezesa i szkoda ze się nic nie mówi o tym co on zrobil dobrego za swojej kadecji to że udostępnił sale nieodplatnie dla klubu seniora z Mikuszowic Krakowskich to jak razem z Panem Piotrem Pawickim zrobili projekt i udostępnił miejsce pod plac zabaw dla dzieci z Mikuszowic Krakowskich wyremontowal samochód marki Żuk który był w tragicznym stanie poza tym strażacy brali udział w wszystkich uroczystościach kościelnych chodzi o sztandar jednostki ma ostatnim zebraniu które było że starym Prezesem chyba to było w zeszłym roku pamiętam że nie słyszałem żeby ktoś z zarządu albo ktoś z sali i podziękował byłemu prezesowi za swoją działalność wstyd i tyle w tym temacie Nie życzę źle tej straży oby wam. Się udało choć jest tam jedna osoba w zarządzie której tam nie powiną już być dawno ale to dawno temu życzę powodzenia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Ella Ella - niezalogowany 2022-08-04 19:48:02

    Ale tam już raczej praktycznie cały zarząd jest nowy.Osobiscie uważam że były prezes nie był zły.Staral sie jak mogl.Niestety ale młodzież nie bardzo garnie się teraz do straży,albo przyszli ale tylko "na chwile" .Ja zapisałam się do straży jeszcze za czasów Pana Kani.To były czasy,aż miło powspominać. Często mieliśmy organizowane ćwiczenia nad Białką,wtedy było nas tam naprawdę dużo.A teraz? Fajnie by było jakby to wróciło.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do