
W Oberstdorfie do zawodów przystąpił kwartet Polaków, ale tylko Kamil Stoch honoru biało-czerwonych obronił skutecznie. Awansował do drugiej serii jako „szczęśliwy przegrany” i znaczącej roli w konkursie nie odegrał. Został sklasyfikowany na 23. miejscu.
Zawiedli reprezentanci regionu beskidzkiego. Zaledwie 105,5 metra odnotował Piotr Żyła(WSS Wisła w Wiśle), który ukończył rywalizację na odległej 48. pozycji. Stefan Hula ze Szczyrku wypadł nieznacznie korzystniej. 111 m nie pozwoliło szczyrkowianinowi pokonać konkurenta w fazie KO, którym był Robert Kranjec. Odpadł również na półmetku Maciej Kot, który zajął 32. miejsce po próbie długości 116,5 m.
Turniej Czterech Skoczni zwycięstwem zainaugurował faworyt gospodarzy Severin Freund, który wykorzystał lepsze warunki w decydującym skoku. Podium uzupełnili Michael Hayboeck z Austrii oraz Peter Prevc ze Słowenii. Kolejne zmagania odbędą się w pierwszym dniu nowego roku w Garmisch-Partenkirchen.
Foto: Norbert Barczyk/Press Focus
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie