
Beskidzki GOPR poinformował, że w lipcu otrzymał 55 zgłoszeń o wypadkach, w których pomocy potrzebowało 59 osób. Podczas akcji ratunkowych pomocy potrzebowały ofiary wypadków w jaskiniach, paralotniarze, rowerzyści oraz turyści, którzy doznali urazu lub nagle zachorowali. W jednym przypadku niezbędnym okazało się wezwanie na pomoc śmigłowca LPR.
Jak informują goprowcy, w drugiej połowie lata zaczynają pojawiać się zgłoszenia od grzybiarzy i turystów chodzących poza szlakami, które tracą orientację w terenie. Przed jakimkolwiek wyjściem w góry powinno się zainstalować aplikację Ratunek, dzięki której ratownicy bardzo szybko mogą zlokalizować osobę potrzebującą pomocy. Ponadto powinno się poinformować bliskich o trasie jaką planujemy pokonać, aby w razie braku kontaktu to ona mogła wezwać pomoc.
Foto: GOPR Beskidy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie