
Eliminacje odbyły się bez wielu znakomitych zawodników na starcie, ale i tak za niespodziankę uznać należy, że Polacy odegrali równie ważne role. W szczególności mowa o reprezentantach regionu beskidzkiego. Szczyrkowianin Stefan Hula uzyskał aż 131 metrów i zajął w kwalifikacjach znakomite miejsce na najniższym stopniu podium. Nieznacznie słabiej wypadł Jakub Wolny. Powracający do elity zawodnik LKS-u Klimczok Bystra osiągnął 129,5 m, co wystarczyło do 5. lokaty. W czołowej „10”, na której czele znalazł się Słoweniec Jurij Tepes, sklasyfikowano jeszcze Andrzeja Stękałę, który był 9. Kwalifikację uzyskali poza tym pewnie Maciej Kot i Jan Ziobro.
Na jutro zaplanowano zawody drużynowe z biało-czerwonymi, w tym Hulą i Wolnym, na starcie. W niedzielę odbędzie się konkurs indywidualny, przed którym nadzieje zostały dziś solidnie rozbudzone. Powtórka byłaby mile widziana.
Foto: Rafał Rusek/Press Focus
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie