
Wewnątrz pomieszczeń znajdowało się 7 pojazdów, duże ilości farb i lakierów, rozpuszczalniki, a także zbiornik z olejem opałowym o pojemności około 1000 litrów. Podano 8 prądów wody w natarciu na budynek lakierni oraz jeden prąd w obronie na zbiornik z paliwem opałowym celem jego schłodzenia. Podczas prowadzonej ewakuacji mienia udało się wyprowadzić dwa auta osobowe. Niestety wewnątrz płonącego budynku pozostało pięć, które uległy zniszczeniu. Właściciel i pracownicy warsztatu opuścili budynek przed przybyciem na miejsce służb ratowniczych nie odnosząc żadnych obrażeń. Po ugaszeniu pożaru przystąpiono do przeprowadzenia niezbędnych prac rozbiórkowych konstrukcji budowlanej budynku. W wyniku działania płomieni i wysokiej temperatury część stropów uległa zawaleniu. Po zakończonej akcji gaśniczej miejsce pogorzeliska dokładnie sprawdzono przy użyciu kamery termowizyjnej dogaszając tlące się zarzewia ognia. Przez cały czas akcji gaśniczej działania ratowników prowadzone były z wykorzystaniem aparatów ochrony dróg oddechowych. Działania ratowniczo-gaśnicze zakończono około godziny 1830.
W działaniach wzięło udział 17 wozów bojowych straży pożarnej, w tym 8 z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych PSP z Bielska-Białej i 9 z Ochotniczych Straży Pożarnych. Wśród 12 zastępów gaśniczych było 6 ciężkich samochodów z zapasem wody powyżej 5m3. Z uwagi na znaczne zaangażowanie sił i środków biorących udział w akcji w odwodzie w stan gotowości postawiono dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej w Wilkowicach, a także, za pośrednictwem Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP w Katowicach, pluton gaśniczy z Komendy Miejskiej PSP w Tychach.
Oprócz zastępów straży pożarnej w akcji wzięły również służby współdziałające: Policja, Pogotowie Gazowe i Pogotowie Energetyczne.
Dalsze czynności związane z oszacowaniem strat oraz określeniem przyczyny pożaru będzie prowadziła Policja.
foto: Bielskie Drogi
źródło PSP Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
potwierdzam lakiernia się paliła byłem gasiłem pozdrawiam
To paliła się lakiernia a nie stacja diagnostyczna.
To paliła się lakiernia a nie stacja diagnostyczna.
To dym z tego właśnie pożaru widziany w okolicy Sfery.
coś Wam się pokręciło w zdjeciach. pierwsze w galerii jest spod sfery...
Toż to u Matlaka gdzie ja teraz będę przeglądy robił ;/