
Radny Jerzy Buzek skierował do Prezydenta Bielska-Białej interpelację w sprawie lawinowo rosnących kosztów energii i konsekwencji tego stanu rzeczy dla prowadzonych przez miasto żłobków, przedszkoli i szkół.
Czy dostrzega Pan zagrożenie, że miastu zabraknie środków na zakupy energii cieplnej dla jednostek oświatowych w nadchodzącym sezonie grzewczym? Jeśli tak, jakie podjął Pan albo podejmie kroki zaradcze? Jednocześnie proszę o informację, jaka jest minimalna dopuszczalna temperatura w żłobkach, przedszkolach i szkołach oraz jakie są konsekwencje braku utrzymania wymagalnej temperatury? - czytamy w piśmie radnego Buzka.
Na pytania radnego odpowiedział wiceprezydent Adam Ruśniak.
(...) Informuję, że w budżecie miasta na 2022 rok są zapewnione środki na zakup energii cieplnej zarówno dla jednostek oświatowych jak i Żłobka Miejskiego. Oczywiście dostrzegamy zagrożenia wynikające ze wzrostu kosztów zakupu energii cieplnej z Przedsiębiorstwa Tauron Wytwarzanie S.A., jednakże odbiorcy końcowi ciepła systemowego podlegają ochronie taryfowej, co zapewnia ograniczony wzrost kosztów eksploatacji tych budynków. Równocześnie prowadzone od wielu lat prace termomodernizacyjne w obiektach komunalnych ograniczają znacząco zużycie energii cieplnej w tych obiektach - odpisał wiceprezydent Ruśniak.
Temperaturę minimalną w placówkach oświatowych określa rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 grudnia 2002 roku, dotyczące bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach. Zajęcia mogą odbywać się w pomieszczeniach, w których temperatura minimalna wynosi 18 stopni, przy czym w przypadku żłobków jest to już 20 stopni. Jeśli temperatura jest niższa dyrektor placówki musi zawiesić prowadzenie zajęć i poinformować o tym prezydenta miasta.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie