
Podczas sesji Rady Gminy Jasienica, Wójt Gminy Janusz Pierzyna poinformował, że miasto Bielsko-Biała wymówiło od lipca umowę na odbiór odpadów komunalnych z terenu gminy. Zdaniem wójta, o czym pisze oficjalnie strona gminy, jest to zemsta za zakwestionowanie sensu budowy spalarni śmieci w Wapienicy. Jego zdaniem spalarnia ma powstać w miejscu gdzie już teraz jest bardzo duże natężenie pojazdów, transporty do spalarni mogą pogłębić problem, a także spalarnia może niekorzystnie oddziaływać na środowisko w okolicy.
Oczekujemy dalszej dobrej współpracy z miastem, tak jak miało to miejsce przez całe lata, a nie emocjonalnych reakcji na nasze poważne wątpliwości co do lokalizacji spalarni – mówił wójt Janusz Pierzyna.
Natomiast bielski Radny Konrad Łoś (PIS) wysłał do bielskiego Urzędu Miejskiego interpelację z prośbą o ustosunkowanie się do wypowiedzi Wójta Jasienicy. Miasto ma ustawowy czas na odpowiedź radnego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak to jest jak wieś protestuje a nie wie o co to jest nowoczesna spalarnie nie wiejskie kopciuchy i śmierdzące rowy niech teraz to wier---ą.
Jak Cie człowieku stać na luksus gazu lub pompy ciepła to gratuluję ale warto może zrozumieć że nie wszyscy zarabiają po 4 koła. Mam wrażenie że byłeś na wsi 30 lat temu bo ja w mojej miejscowości nie znam żadnego smierdzącego rowu...
Czegóż ten Łoś nie zrobi aby tylko zaistnieć...
Może do bielszczan zacznie docierać że eko spalarnia ma tyle samo wspólnego z ekologią co węgiel ekogroszek czyli nic. Nawet Unia Europejska zaprzestała dotowania takich inwestycji jako nieekologicznych.