
Miejski Zarząd Dróg ustawił bramownice ze względu na notoryczne łamanie zakazu wjazdu na wiadukt przy ulicy Kwiatkowskiego przez samochody o tonażu przekraczającym 3,5 t, które stwarzają spore niebezpieczeństwo dla konstrukcji starego i przeciążonego wiaduktu, który jest przeznaczony do rozbiórki. W jego miejsce powstanie nowa konstrukcja, wtedy ruch ciężarówek zostanie przywrócony.
Jednak jak informuje portal Bielskie Drogi, na bramownicach już widać ślady po uderzeniach samochodów, które próbowały pod nimi przejechać. Gorącą dyskusję wśród kierowców miała wywołać wysokość konstrukcji, która ich zdaniem jest zbyt niska, ponieważ wiele samochodów poniżej 3,5 tony jest wyższych niż 2,2 metra. Dodatkowo wiaduktem nie przejadą radiowozy, karetki oraz samochód osobowy z załadowanym dachem, na przykład z rowerami.
Zmiana trasy czeka również kursujące tą drogą autobusy bielskiego MZK, a dokładniej linie nr 13, 29 i 36. Szczegóły zmiany tras dostępne są na stronie komunikacja.bielsko.
Foto: Własne oraz monitoring miejski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie