Reklama

Bielszczanka jeździ pod wpływem alkoholu i nic sobie z tego nie robi

29/05/2020 13:35

44-letnia bielszczanka została zatrzymana w ostatnią środę, po tym, jak mając we krwi dwa promile, wsiadła za kierownicę i spowodowała kolizję z dwoma pojazdami. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ujawnili, że kobieta wcześniej uszkodziła inny zaparkowany pojazd, a kilka dni wcześniej również została zatrzymana za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Okazało się, że kilka dni wcześniej kobieta jechała nocą bez świateł a następnie przejechała przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Również wtedy miała w organizmie dwa promile.

Kobieta została ujęta przez kierowcę jednego z samochodów, w które uderzyła pijana kobieta. Pojazd który prowadziła został odholowany na policyjny parking, a kobieta spędziła noc w areszcie. Prokurator objął 44-latkę policyjnym dozorem oraz zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów. Jeżeli nie będzie się stosować do tego zakazu, prokuratura zgłosi wniosek do sądu o aresztowanie bielszczanki.

 źródło KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-06-02 21:44:11

    Ona nic sobie z tego nie robi, rozumiem- po prostu głupia, ale policja(a raczej prawo) które wyciąga zerowe konsekwencje, to już inna sprawa, tego nie rozumiem...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do