
Do zdarzenia doszło w sobotę w nocy. Sprawca podpalił drzwi mieszkania w kamienicy. Z mieszkania policjanci i strażacy ewakuowali 3 osoby. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Strażacy szybko ugasili pożar i zniwelowali zagrożenie. Już w kilka godzin później policjanci zatrzymali sprawcę. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty. Jak ustalono, usiłował podpalić mieszkanie należące do byłej partnerki, w odwecie za doznany zawód miłosny. Wczoraj prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.
12 grudnia 2015
Ubiegłej nocy około godziny 1.30 zauważono dym wydobywający się z kamienicy przy ulicy 3 Maja. Po przybyciu na miejsce, strażacy stwierdzili zadymienie klatki schodowej kamienicy. W toku działań okazało się, że płonęły drzwi wejściowe do jednego z mieszkań. Dzięki wczesnemu zauważeniu dymu przez patrol policji i sprawnej akcji strażaków nie doszło do tragedii, do szpitala odwieziono dwie osoby. Z mieszkania, w którym paliły się drzwi uratowano również psa.
W akcji wzięło 7 jednostek straży pożarnej. Trwa ustalenie przyczyn pożaru oraz tego, czy doszło do podpalenia.
Zobacz film:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie