
W poniedziałek 3 października policja otrzymała zgłoszenie od jednego z bielskich taksówkarzy, który podejrzewał, że jego klientka może zostać oszukana. Okazało się, że kobieta otrzymała telefon od kobiety podającej się za policjantkę, która twierdziła, że jej córka spowodowała wypadek drogowy. Oszustka zażądała ponad 100 tys. zł kaucji, po otrzymaniu której córka kobiety zostałaby uwolniona. Kobieta postanowiła postępować według wskazówek oszustów. W tym celu wsiadła w taksówkę aby udać się w miejsce przekazania pieniędzy.
Dzięki informacji przekazanej przez taksówkarza policjanci zdołali wyjaśnić mieszkance powiatu bielskiego, że uczestniczy w próbie oszustwa.
Info: KMP BB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie