
O złym stanie zdrowotnym Tomasza Adamka, którego zmogła grypa mówiło się już wczoraj, ale dopiero dziś – po konsultacjach z lekarzami – zapadła ostateczna decyzja odnośnie sobotniej, wyczekiwanej w naszym kraju i regionie walki z Ukraińcem Wiaczesławem Głazkowem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no jak dobrze ,że tylko chorobą przegrał-bo już myślałem[.. może sie wystraszył,że po dziubie dostanie!]szkoda zdrowia;)
wracaj do zdrowia TOMKU powodzenia!!!!
To je dobre, za pobicie jeszcze mu zapłacą i to kupe kasy