
Jak poinformowali dzisiaj policjanci z Komendy Wojewódzkiej, do zdarzenia doszło 28 maja na ulicy Warszawskiej. Funkcjonariusze w nieoznakowanym radiowozie zauważyli białego seata, który przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, więc ruszyli za nim, aby zatrzymać kierowcę. Zanim doszło do zatrzymania, kierowca samochodu wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych i przyspieszył do ponad 120 km/h w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie do 40 km/h.
W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą seata siedział 21-latek, posiadający uprawnienia do kierowania od trzech lat. Mężczyzna został ukarany mandatami na kwotę 4,5 tys. zł, zabrano mu również prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Ponieważ za popełnione w ciągu kilkunastu sekund wykroczenia uzbierał pokaźną ilość punktów karnych, kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.
Info i wideo: Policja Śląska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie